JAK SZYĆ GUMĘ OBSZYWKOWĄ - Klaudia Prusińska

Guma obszywkowa to jeden z wielu elementów wykorzystywanych przy procesie szycia bielizny. Jest to jeden z popularniejszych sposobów na wykończenie bieliźny. Sama chyba najczęściej używam tego sposobu do ozdobienia nowo powstałego biustonosza czy majtek. Jednak jak wygląda samo szycie takiej gumy? Jak osiągnąć najlepszy efekt? Jakich ściegów użyć?

Na co zwracać uwagę przy szyciu gumy obszywkowej?

Pierwszą, najważniejszą rzeczą na którą powinniście zwrócić uwagę to fakt, że taka guma obszywkowa ma dwie strony – prawą i lewą. Jedna strona (górna część na zdjęciu), to strona z delikatnym meszkiem, która powinna być skierowana do ciała tak, by przy noszeniu zapewnić komfort stykania się ze skóra, tak by nic nas nie obcierało. Częściowo także jej zadaniem jest absorbowanie potu, wilgoci ciała. Natomiast druga strona jest to ta strona, którą widzimy na zewnątrz (dolna część na zdjęciu). Często jest bardziej satynowa, ale również istnieją matowe czy ze wzorami.

Należy również zaznaczyć, że pisząc prawa i lewa strona gumy obszywkowej, część osób może postrzegać je inaczej. Sedno tego zdjęcia jest takie – jedni uważają, że prawa strona gumy obszywkowej to właśnie ta z meszkiem, miękka, stykająca się z ciałem. Drudzy uważają, że prawa strona to nie ta z miękką warstwą, a właśnie np. ta błyszcząca. Trzecie stanowisko brzmi, że prawa strona to ta, która nam się najbardziej podoba. Nie ma tutaj sztywnej reguły, najważniejszym jest by zapamiętać, iż najczęściej używa się strony z meszkiem skierowanej do ciała (wytłumaczenie znajdziecie w akapicie powyżej).

Musimy również zwracać uwagę na szerokość zygzaka lub ściegu trójskok których używamy do przyszycia takiej gumy. Generalnie zasady wyglądają tak: jeżeli obszywamy tylko ściegiem zygzak (robimy nim dwa przeszycia), jedno przeszycie nie może być szersze niż połowa szerokości gumy obszywkowej. Jest to spowodowane tym, że jeżeli zrobimy drugie przeszycie po zawinięciu gumy, te dwa ściegi typu zygzak nie mogą na siebie nachodzić. Tak samo musimy zwracać na to uwagę przy ściegu typu trójskok (pierwsze przeszycie jest również wtedy wykonane ściegiem zygzakowym).

Należy pamiętać także o odpowiednim dobraniu parametrów ściegu. Nie może być on zbyt ciasny lub zbyt luźny. Źle dobrany ścieg może zdeformować gumę obszywkową, niepotrzebnie rozciągnąć samą gumę lub materiał. Poniżej pokażę Wam jak wygląda nieprawidłowo dobrany ścieg (jest on zbyt wąski – materiał nie powinien się marszczyć).

Pamiętajcie, że każdy tego typu poradnik / tutorial znajdziecie w zakładce bloga pt. MINI KURS.

Chcielibyście taki tutorial w formie video na moim kanale YouTube?

Jak wygląda prawidłowo dobrany ścieg?

Prawidłowo wyglądające ściegi to takie, które nie marszczą materiału i gumy – powinny leżeć płasko, nie zawijać się i nie falować. Taki ścieg nie powinien być również zbyt szeroki czy zbyt wąski, gdyż możemy niepotrzebnie rozciągnąć surowce. Powinien być również równomierny, idący w jednej linii, a także ściegi na lewej stronie nie powinny na siebie nachodzić. Chodzi zarówno o efekt estetyczny jak i to, że nie ma potrzeby przeszywania po dwa razy w jednym miejscu (żeby nie niszczyć np. delikatnych koronek gdy zajdzie potrzeba prucia takiego ściegu). Jeżeli używamy gumy obszywkowej z estetycznym wykończeniem np. wypustki czy falbanki, pierwszy ścieg powinien być prowadzony tuż przy dolnej krawędzi elementów ozdobnych gumy, tak by po jej podłożeniu na materiał, nie schowały się a ozdobnie wystawały poza krawędź złożonego materiału jak na zdjęciu poniżej.

Guma obszywkowa – jak szyć?

Jeżeli ustalimy, która strona gumy jest dla nas jej prawą stroną, to lewą stronę gumy obszywkowej stykamy z prawą stroną materiału na jego krawędzi (pamiętajcie zawsze o dodaniu zapasu na szew na podwinięcie takiej gumy, musicie wiedzieć jakiej szerokości gumę będziecie wszywać).

Pierwszy ścieg zawsze wykonuję używając zygzaka. Jak zawsze parametry dostosujcie do używanych surowców, jednak ja najczęściej używam zestawienia parametrów ściegu takich jak na poniższym zdjęciu. Czyli długość ściegu to 2.5, a szerokość to 3.5. Akurat na materiale używanym w tutorialu, prezentuje się bardzo estetycznie. Szyjąc gumę obszywkową naciągam ją delikatnie, luźne puszczenie gumy może spowodować jej rozciągnięcie się, a w efekcie końcowym materiał wraz z gumą może zacząć się falować.

Tak jak pisałam w akapicie dotyczącym prawidłowego wyglądu ściegu, ścieg zygzak prowadzimy tuż przy dolnej krawędzi ozdobnego brzegu gumy obszywkowej. Należy zwrócić uwagę na to, by ścieg nie zajmował więcej niż połowę szerokości gumy.

Zawijamy gumę na lewą stronę materiału. Guma powinna układać się prosto, nie powinna się wywijać ani marszczyć. Żeby łatwiej było nam prowadzić drugi ścieg, można przeprasować materiał już na podwiniętej gumie. Prasując materiał, należy zwrócić uwagę na to, być nie zasłonić ozdobnego brzegu gumy. Podwijamy i prasujemy materiał aż do krawędzi poprzednio poprowadzonego ściegu. Mogę Wam jeszcze podpowiedzieć, że jeżeli macie zbyt dużo materiału pod gumą, możecie śmiało odciąć jego nadmiar, tak by po podwinięciu gumy nie wystawały zbędne części materiału.

Pokażę Wam dwie wersje wykończenia. Pierwszej użytej ze ściegiem zygzak oraz drugiej ze ściegiem trójskokowym. Jeżeli używam ściegu zygzak, drugie przeszycie wykonuję bezpośrednio na gumie czyli od lewej strony materiału. Jest to dla mnie wygodniejsze, ponieważ mogę bez problemu obserwować czy nie przekraczam połowy szerokości gumy i czy idę idealnie wzdłuż jej dolnej krawędzi (tej bez ozdobnego brzegu).

Tak wygląda drugie przeszycie ściegiem zygzak po lewej stronie.

Jeżeli chcecie wykończyć gumę ściegiem typu trójskok, wybieram następujące parametry – długość ściegu 2.0, a szerokość 4.0. Tutaj ponownie zwracam uwagę na to, że wybór parametrów zależy od użytego materiału oraz szerokości wykorzystywanej gumy obszywkowej.

Ścieg typu trójskok, jest mi łatwiej prowadzić po wierzchu prawej strony materiału. Sprawdzam stopką gdzie będzie wypadało pierwsze wbicie igły i prowadzę materiał wzdłuż lewej krawędzi stopki. Tak samo jak w przypadku ściegu zygzak, staram się by ten ścieg nie przekroczył połowy szerokości gumy i nie zachodził na pierwszy wykonany wcześniej ścieg.