Proste rozwiązania są najlepsze. Jak tylko kupiłam pierwszy raz alkantarę, wiedziałam, że chcę mieć z niej torebkę. Z jej odcieniem trafiłam idealnie w nadchodzące trendy. Piękny, jesienny odcień fioletu to coś co uwielbiam nosić. Jeżeli chodzi o torebkę, postawiłam na krój kosmetyczki. Coś prostego i klasycznego. Ale aby nie było zbyt oczywiście, dodałam kaletnicze oczka zaciskowe. Idealnie komponują się z całością , a dodatkowo pełnią rolę otworów na krótką rączkę torebki.
Do uszycia torebki wykorzystałam bardzo niewielki kawałek alkantary, były to dwa prostokąty o bokach ok 32x22cm. Dodatkowo użyłam podszewki bawełnianej o takich samych wymiarach, taśmę suwakową o długości 32cm, suwadło do zamka, dwa zaciskowe oczka kaletnicze (które możecie kupić na grupie Inny Wymiar Szycia) oraz prostokąt z alkantary o wymiarach 6x32cm na rączkę torebki. Szyje się prosto, gdyż tak samo jak kosmetyczkę. Oczka kaletnicze montowałam wtedy, gdy cała torebka była już uszyta. Najpierw narysowałam po jednej stronie miejsce gdzie chciałam je zamontować, a potem zrobiłam to samo po drugiej, tak by wyszło równo. Sam montaż oczka kaletniczego pokażę w następnym poście już niedługo.
Wspaniała torebka, fajnie wygląda z tym oczkiem kaletniczym dla mnie SUPER!
Wspaniała torebka, fajnie wygląda z tym oczkiem kaletniczym dla mnie SUPER!
Wyszła super, to oczko bardzo mi się podoba i chyba kupię też takie dla siebie. Jedyne co bym zmieniła to zamek- na taki ze zwykłym zapięciem, bo gryzie mi się z tym pięknym kaletniczym detalem 😛
Pingback: Tutorial – jak zamontować zaciskowe oczko kaletnicze – Klaudia Prusińska